Ja mam tych obowiązków trochę więcej niż co roku, bo sama przygotowuję wigilię i święta. Dodatkowo miałam dwa weekendy w grudniu zajęte na zajęcia na studiach podyplomowych. I jeszcze jakieś choróbsko sie przyplątało.
Ale próbuję uchwycić jak najwięcej tych niepowtarzalnych, wyjatkowych chwil adwentowego czasu.
Dziś dekorowałam z mężem pierniczki, upieczone kilka dni wcześniej:
Te największe śnieżynki zapakowałam wg pomysłu Ani, z zeszłego roku. Będą prezentami dla najbliższych.
A do tego "rolkowe" stroiki i kartki z życzeniami, które powstały dzięki zabawom organizowanym przez Anię i Danusię.
Zdjęcia kiepskie, bo robione po zmroku, ale za to jeszcze "gorące", bo z ostatniej chwili.
A na koniec mój syn w roli pasterza, na wczorajszych Jasełkach:
Życzę wszystkim owocnych przygotowań do świąt:)
Sliczne pierniki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przygotowywaniach :)
Poz.Dana
Wspaniale udekorowane pierniczki...dla mnie wręcz artystycznie:)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Prześliczne pierniczki :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego, co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt!
Pierniczki cudowne!
OdpowiedzUsuńŻyczę Wesołych i Radosnych Świąt!!!
Pierniczki zachwycają oczy; są przepiękne! Fajnie, że pomysł sie przydał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze wszystkiego, co najpiękniejsze!!!