poniedziałek, 19 października 2015

Jesień prezenty niesie

Koniec lata i początek jesieni miałam bardzo pracowity, ale też obfitujący w przemiłe niespodzianki.
We wrześniu obchodzę imieniny, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu pamiętała o tym blogowa Koleżanka Renula, która przysłała mi z tej okazji takie cudo:
Renatko, jeszcze raz dziękuję Ci pięknie za ten przepiękny prezent.

Dokładnie w dniu moich imienin, z wakacji w Londynie wróciło moje starsze dziecię. Pamiętało o mamie i też przywiozło prezent - gazetki robótkowe i naparstek:
Na dodatek zostałam jedną z kilku szczęśliwych osób, które u Moteczka, w ramach candy, wygrały piękne, niesamowicie pachnące lawendowe poduszeczki:
Moteczku, dziękuje i ściskam z całych sił!
Fajnie się ta jesień zaczęła:)

4 komentarze:

  1. gratuluje prezentów, piękności!
    i spóźnione, ale z serca życzenia imieninowe ślę.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnóstwo cudownych rzeczy dostałaś..nie ładnie ale zazdroszczę:)
    I ja dołączam się do zyczęń :)
    Wszystkie co najpiękniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktyczni, fajnie się dla Ciebie jesień zaczęła:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń