poniedziałek, 27 grudnia 2010

Święta, święta...

...i po swiętach! Ale u mnie jeszcze dzis w temacie swiąt, a własciwie swiątecznych prezentów. Pokażę dwa, które kończyłam do ostatniej chwili, ale efekt ostateczny przynajmniej mnie (choć obdarowanych chyba też;) zadowolił.

Podusia z hafcikiem:

Image Hosting by PictureTrail.com

Image Hosting by PictureTrail.com

Butelka na nalewkę:

Image Hosting by PictureTrail.com

Image Hosting by PictureTrail.com

No i jeszcze muszę pokazać tegoroczne pierniczki, są szczególne, bo ich dekorowaniem zajął się mój mąż:)

Image Hosting by PictureTrail.com

A TU można obejrzeć moją tegoroczną choinkę, na której pierwsze skrzypce grają bombki od Kinii. Podoba mi się strasznie ta moja choinka (ale dzisiaj skromna jestem;)

9 komentarzy:

  1. No kochana małżonek widzę też niezwykle uzdolniony :O)
    A prezenty przyszykowałaś po mistrzowsku - poducha jak zwykle obłędna.
    Butelka wyszła niezwykle świątecznie, a naleweczka pewnie też w niej smakowita :O)
    Choinkę już oglądałam - przecudna :O)

    OdpowiedzUsuń
  2. poduszka- ACH.....butelka-OCH....cudności

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne prezenty:))
    Wzorki na pierniczkach urocze - Edytko zdolnego i chętnego do pomocy masz męża; a mój tylko jajecznicę usmażyć potrafi:((
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. butelka cudo - zatkało mnie nic więcej nie napiszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, ten miś jest tak słodki, że tylko tulić! Piękna poduszka wyszła, świetnie dobrałaś, jak zwykle, tkaniny :) Noooo, a mąż zdolniacha!

    OdpowiedzUsuń
  6. Edytko bardzo dziękuję za kartkę i pamięć:)
    Prezenty są rewelacyjne!
    a choinka w bieli CUDOWNA!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko urocze. Pierniczki imponujące! Ślicznie się prezentują :) Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń