piątek, 12 marca 2010

Narzuta dla Kajtusia - praca w toku

Wszystkie kawałki zostały pozszywane, dodałam jeszcze dwie rameczki i tak oto prezentuje się wierzch narzuty na miejscu swojego przeznaczenia:

Image Hosting by PictureTrail.com
Image Hosting by PictureTrail.com

No i kanapka też już zrobiona:

Image Hosting by PictureTrail.com

Teraz pikowanie czas zacząć:)
Autor: o
Etykiety:

8 komentarzy:

  1. Kinia12 marca 2010 13:10

    Piekne, piekne i jeszcze raz piekne.
    Ja nigdy nie wyjde z podziwu jak Ty dobierasz kolorystycznie to wszystko.
    Ja jak patrzę na szmatki to nic mi do siebie nie pasuje, a u Ciebie ...poezja.

    OdpowiedzUsuń
  2. sabinka.t112 marca 2010 19:50

    Piękna !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. savannah12 marca 2010 20:43

    Podziwiam, podziwiam i odrobinke zazdroszcze takiej cierpliwosci i ochoty do pracy, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Javorkowo Aga Jaw 13 marca 2010 00:32

    podoba mi się, z kąd masz takie materiały?
    te nadruki są bombowe

    OdpowiedzUsuń
  5. eda-113 marca 2010 13:16

    Dziękuję za miłe słowa:)
    Agajaw, tą szmatkę z obrazkami kupiłam kiedyś na allegro.

    OdpowiedzUsuń
  6. moteczek13 marca 2010 20:24

    Śliczna. Jesteś niesamowita:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aneladgam14 marca 2010 10:10

    Dobrze mieć taką mamę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nerula6 kwietnia 2010 23:17

    O wow !!! jaka cudowna. Normalnie zazdroszczę Ci tych umiejętności patchworku. Chciałbym kiedyś umieć tak szyć.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)