Tak sobie wymyśliłam, że w związku z jesienią, zrobię coś dla siebie. Wybór padł na biscornu. Na mój tamborek trafił piękny, ale dość wymagający wzór. Idzie mi bardzo wolno i dlatego, że czasu na xxx niewiele, i dlatego, że haft wymaga dobrego światła, a ja haftuję głównie wieczorami, przy sztucznym świetle. Na obecną chwile mogę się pochwalić wszystkimi krzyżykami:
Spód haftowany był jedną niteczką, co jedną niteczkę płótna.
Teraz zostały różnego rodzaju upiększenia.
I jeszcze dane techniczne:
wzór: Sepia Rose Biscornu by Faby Reilly,
mulina DMC,
tkanina: Belfast 32ct, kolor biały.
piątek, 3 października 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)