piątek, 3 października 2014

Na powitanie jesieni

Tak sobie wymyśliłam, że w związku z jesienią, zrobię coś dla siebie. Wybór padł na biscornu. Na mój tamborek trafił  piękny, ale dość wymagający wzór. Idzie mi  bardzo wolno i dlatego, że czasu na xxx niewiele, i dlatego, że haft wymaga dobrego światła, a ja haftuję głównie wieczorami, przy sztucznym świetle. Na obecną chwile mogę się pochwalić wszystkimi krzyżykami:

Spód haftowany był jedną niteczką, co jedną niteczkę płótna.
Teraz zostały różnego rodzaju upiększenia.
I jeszcze dane techniczne:
wzór: Sepia Rose Biscornu by Faby Reilly,
mulina DMC,
tkanina: Belfast 32ct, kolor biały.

6 komentarzy:

  1. hafcik zapowiada się pięknie:))wiesz ,że ja nie mam bladego pojęcia jak się składa biscornu:))))i nigdy go nie robiłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie będzie, dobrze, że wreszcie cos dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne będziesz miała biscornu:) Czekam na kolejne fotki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna sprawa, bardzo lubię jesienne tematy. Biscornu będzie cudowne !
    Pozdrawiam An

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie cudowne! Miłej niedzieli! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To będzie cudo nad cudami!!!!!
    Wzór i kolory prześliczne.
    Niestety tak misterne hafty już nie dla mnie - moje oczy są za słabe do takich "drobinek".
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń