A teraz pokażę jak nasz Frycuś próbuje przetrwać upały:
A na koniec bardzo dobra wiadomość - od wczorajszego wieczoru, drugi kotek Edi jest w domu! Wiele osób nam pomagało, dzwoniło z informacjami, wspierało i pocieszało (także Wy na moim blogu) - za to serdecznie dziękuję. Ostatecznie dzięki Pani z fundacji Felis udało się kotka złapać. Teraz zaczynamy proces socjalizacji, Frycek bardzo się angażuje. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko dobrze. Chciałam Wam przedstawić naszego Ediego, niestety mam tylko niewyraźne zdjęcia zrobione telefonem.
Życzę miłego dnia!!!
Posty
.jpg)
Super, że kotek się znalazł, oby się u Was zadomowił, bo gdzie będzie mu lepiej... Frycek jest cudowny, jeszcze oba będą razem się bawić. Pozdrawiam serdecznie!:) Głaski dla koteczków.:)
OdpowiedzUsuńJaką przepiękną wycieczkę miałaś:)Oj jak dobrze,że kotek się znalazł:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam wędrować po jaskiniach. One mają taką magiczną moc w sobie.
OdpowiedzUsuńKotki śliczniutkie i na pewno zaprzyjaźnią się. Gorąco im w te upały. Moja też wyciąga się w chłodnych miejscach i leży :)
Pozdrawiam Alina
Olbrzymiaste te jaskinie,ciekawe. Super,że się kotek znalazł.Wygląda jak syjamski starego typu,jest bardzo ładny. Trochę czasu potrzeba by się całkiem udomowił i dogadał z Frycusiem.Życzę by dogadanie było szybkie i bezbolesne:)
OdpowiedzUsuńTak, jest to Syjamek, aż trudno uwierzyć, że był bezdomny.
UsuńWidoki jak nie z tego świata - piękne i przerażające jednocześnie. Nie wiem czy chciałabym po takich jaskiniach chodzić, boję się ciasnych przejść i stromej wspinaczki.
OdpowiedzUsuńFrycek jest przeuroczy w manifestacji swojego lenistwa, ma cudną mordkę i niesamowicie przyjazne spojrzenie, a Edi,to chyba kot, który potrzebuje czasu na udomowienie, w oczach ma wypisane marzenie o wolności.
Pozdrawiam
I really like your post good blog on site,Thanks for your sharing.
OdpowiedzUsuńดูหนังออนไลน์