Uśmiechowa kołderka, uszyta jeszcze w 2012 roku dopiero teraz doczekała się prezentacji:
No i jeszcze dwa ostatnie bloki, uszyte w ramach szyciowego RR z kołderkowego forum:
Kwiatek polny - w moim wykonaniu jest to mlecz:
Domek:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kołderka zapiera dech, taka śliczna. A ten mlecz z dmuchawcem... ach, chciałoby się poleżeć na łące! :)
OdpowiedzUsuńnuu, te bloki, to całkiem jak najprawdziwsze mazane obrazki. Ślicznie je zrobiłaś. Domek jak najprawdziwszy na świat! Perełeczka!
OdpowiedzUsuńKołderka mistrzostwo.
Piękne rzeczy tworzysz Edytko, oj, piękne!
Pełna zachwytu pozdrawiam cieplusio
Cudna kołderka, na pewno wywoła niejeden uśmiech na twarzy dziecka :) A kwadraciki też świetne, zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńKołderka jest fantastyczna:)
OdpowiedzUsuńKwadraciki są urocze:)
Kołderki w Twoim wydaniu są prześliczne :) A kunszt uszycia kwadracików blokowych... dla mnie niepojęte, że tak można :)
OdpowiedzUsuńKołderka cudowna :)
OdpowiedzUsuńFajny ten blok z domkiem, domek taki wesoły.
Świetna , a szyciowe wyklejanki pomysłowe pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudeńka pokazujesz. Kołderki w Twoim wykonaniu zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy. A bloki są nieziemskie, nie wiem jak Ty to robisz....
OdpowiedzUsuńPrzepiękne....zdolne dłonie i artystyczna dusza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Podziwiam zdolności! Super!
OdpowiedzUsuńPA!
Tomaszowa
Kołderka przesłodka. Właśnie skończyłam przegląd Twego poprzedniego bloga Super!!!
OdpowiedzUsuń