czwartek, 5 lipca 2012

Młynek do kawy

Chodzi oczywiście o hafcik, który ostatnio popełniłam w ramach lubelskiego RR-a.

A tu zdjęcie hafciku obok mojego młynka zakupionego jakiś czas temu na targu staroci.
 
Jeżeli chodzi o xxx, to wakacje upłyną mi  pod znakiem RR-ów. Na mój tamborek trafił właśnie ostatni staniczek na kanwie OnaiJa. W kolejce zaś czekają: kolejny obrazek na lubelskim RR-ze, dwie kanwy z RR-owymi ogródkami i jeszcze jeden ogródek do uzupełnienia na mojej kanwie (ale to już zupełnie w wolnym czasie).


9 komentarzy:

  1. świetne, oba! bardzo lubię takie "starocia" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne młynki, haftowany i zdobyczny. No i bardzo zainteresowała mnie ściana, wygląda bardzo ciekawie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. młynki przecudnej urody ...dołączam do klubu wielbicieli staroci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oba młyneczki przecudne!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Młynek prawie jak rzeczywisty. Mam w domu pawie identyczny. Chyba muszę sobie go wyszyć :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny nabytek z tego młynka,a hafcik na pewno będzie śliczny ;)

    OdpowiedzUsuń