Robótkowo prawie nic się u mnie nie dzieje. Dużo pracy i brak czasu na przyjemności. Tylko prace na działce wykonuję systematycznie, bo to nie może poczekać. Jedyną rzeczą, jaką zrobiłam w maju jest kolejny fragment samplera, powstającego w ramach zabawy Pasta Sal. Oto on:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie też rękodzielniczy zastój ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj mam poranek odkryć :D Jesteś kolejnym blogiem, którego odkryłam tym razem za sprawą wspólnej znajomej z Chatki w różanym ogrodzie. Uwielbiam haft a krzyżykowy przede wszystkim. Zajrzałam troszkę w Twoje posty i bardzo mi się podoba twój blog. Z chęcią będę do niego zaglądać. Serdecznie pozdrawiam :)
Cieszę się bardzo i serdecznie zapraszam:)
UsuńAle zawsze do przoduz;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten fragment samplera.
OdpowiedzUsuńPrześliczna praca przywołuje miłe wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłych dni. :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie! Pozdrawiam słonecznie! ;)
OdpowiedzUsuń