A jeśli pogoda nie dopisuje, to najlepszym pomysłem jest drzemka.
Bardzo lubię czytać na "kocich blogach" o różnego rodzaju kocich gadżetach, przeznaczonych dla kotów lub dla ich właścicieli. Dziś i ja się pochwalę swoim nowym "kocim" nabytkiem. Jest to ogromnej urody wełniane ponczo z nafilcowanymi kotkami, wykonane przez niezwykle uzdolnioną Panią Ewę, której prace można podziwiać na blogu Artesania - rękodzieło. Zdjęcia mojego poncza pochodzą od Pani Ewy.
Ponczo jest nie tylko piękne, ale też wspaniale otula i ociepla w te jesienne dni.
Ponczo jest nie tylko piękne, ale też wspaniale otula i ociepla w te jesienne dni.
Zdjęcia kotków są zaś autorstwa mojej córci:)
Mnie też odziewa Ewunia, kocham jej poncza.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne kotki!
OdpowiedzUsuńPonczo piękne ale "osiedlowy monitoring"bije wszystko:)))przecudnej urody kociaki:)))wymiziaj je ode mnie:))))
OdpowiedzUsuńKocie piękności! Poncho idealne na jesienne chłody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękne futrzaki! Nie mogę się napatrzyć :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne kotki!!!A czy one z tego balkonu nie wypadną???Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBalkon jest zabezpieczony metalową siatką, więc nie wypadną:)))
UsuńZachwycające kociaki :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już u Ewy na blogu to ponczo i zastanawiałam się, kto jest tą szczęściarą. Lubię wszystko co z kotami.
OdpowiedzUsuńKotusie masz przesympatyczne.Moja niestety nie znosi towarzystwa innych kotów.
Urocze kociaki , już jestem w nich zakochana !! Bo ja kociara pełną parą ! Widzę ,że na balkonie jest zabezpieczenia , aby nie wypadły :)
OdpowiedzUsuńNasze skaczą przez okno....
Ponczo widziałam , prześliczne te kotki !
Ponczo superowe , ale kocie piękności bezkonkurencyjne ♥ :D
OdpowiedzUsuńKotki są urocze - te żywe i te nafilcowane. Moja córka męczy mnie w temacie kocim... powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli, że i u mnie takie stworzenie z mięciutkim futerkiem pojawi się w domu ;-) Szukamy brytyjczyka... może się uda, choć to rzadka rasa chyba...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Edo :-)