poniedziałek, 7 grudnia 2020
428. Czekoladowy SAL - cz. 9, 10 i 11
Dziś się będę chwalić:)) W ciągu ostatnich tygodni udało mi się nadrobić wszystkie zaległości w Czekoladowym SAL-u, który xxx w ramach zabawy organizowanej przez Iskierkę.
I tak oto dokończyłam hafcik wrześniowy:
Wyszyłam fragment październikowy:
Powstał także hafcik listopadowy:
Tak prezentuje się sampler w obecnej chwili:
Do końca pozostały już tylko dwa słodkie elementy. Mam nadzieję, że praca nad nimi przebiegnie bez żadnych zakłóceń i pod koniec stycznia będę mogła się cieszyć gotowym samplerem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie, że udało Ci się nadrobić zaległości. Łakocie wyglądają ślicznie. Ogólnie bardzo fajny jest ten sampler. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudenko. Też mam go w planach. Kiedyś 😜
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza. Oby tak dalej, a już duzo n ie zostało ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pracochłonne te ,,czekoladki,, podziwiam i kibicuje.
OdpowiedzUsuńPiękne i pracochłonne prace. Brawo.
OdpowiedzUsuń