niedziela, 7 czerwca 2015

SAL cytrusowo warzywny 3,4,5

Na szczęście w tym SAL-u nie mam zaległości w xxx tylko w pokazywaniu efektów. To zdecydowanie łatwiej nadrobić, co niezwłocznie czynię:
cytrusy:
haft marcowy
haft kwietniowy
haft majowy

Hafciki są małe, ale dość wymagające. Szczególnie kwiat pomarańczy dał mi się we znaki. Myślałam, że pójdzie bardzo szybko, bo jeden z najmniejszych, ale ciągłe zmiany nici w niemal identycznych kolorach zajmowały dużo czasu. Najważniejsze jednak, że pomarańcza już kwitnie na mojej kanwie.
A tak prezentują się wszystkie dotychczas wyhaftowane cytrusy. widać nawet początek czerwcowego grejpfruta.
No a teraz warzywka
haft marcowo-kwietniowy
haft majowy
warzywa razem
W czerwcu do wyhaftowania jest brokuł - już się go boję, ponieważ są tam same pojedyncze krzyżyki w różnych odcieniach zieloności. Dlatego najpierw na tamborek wzięłam grejpfruta, bo jest zdecydowanie mniej wymagający.

11 komentarzy:

  1. Śliczne nadrabianie zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie się prezentują...

    OdpowiedzUsuń
  3. Owoce w sam raz na upalne dni :) Już jest wspaniale, a będzie jeszcze piękniej na kanwie :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie leniuchowałaś - to widać. Pięknie widać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. haft cytrynkowy cudny:)))a warzywny chyba bardzo pracochłonny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie cytruski w sam raz na upalne dni :)
    Postęp ważna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. niesamowite - jestem pod wrazeniem

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne owocowo-warzywne zestawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. polecam kolorowy zakreślacz przy wyszywaniu brokuła, wtedy łatwo idzie ;) U ciebie obrazki też smakowicie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń