piątek, 17 lipca 2015

SAL cytrusowo - warzywny 7

Hafciki pełne witamin, w lipcu poszły mi dość szybko. A to dlatego, że niezbyt pracochłonne były, no i przede wszystkim, czasu na xxx znacznie więcej.
Cytruski na obecną chwilę:
Fenkuł:
 I wszystkie warzywa:
 Na koniec kilka dzisiejszych działkowych zdjęć:
pięknie kwitnąca jukka:
liatra kłosowa, uwielbiana przez motyle (niestety żaden nie chciał rozłożyć skrzydeł):
a na koniec zaczynające kwitnąć  hosty:
Życzę miłego weekendu.



8 komentarzy:

  1. Sama nie wiem, który haft ładniejszy :) Świetnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie przybywa obu haftów :)
    Mój Marcin jest zakochany w jukkach, ale nasze jeszcze nie kwitną, bo są za malutkie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. hafty pięknie przybywają się w sobie!
    Jukkę wyrwałam, wykopałam, zdawało się z korzeniem, a ta zaraza odradza się i azalie podjada..., hosty już przekwitają, buuu
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafty śliczne :)
    A kwitnąca jukka jest po prostu piękna.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafty cudne:)moje ulubione to owoce:)))pięknie Ci kwitnie juka:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cytruski sa bardzo soczyste :) Swietny obrazek :)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  7. Smakowite są te Twoje hafciki:))
    Ślicznie Ci juka zakwitła - bardzo mi się podoba jej kwiecie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ u Ciebie smacznie i do tego zdrowo :).

    Fajniutkie hafciki :).

    OdpowiedzUsuń