Bardzo się cieszę, że w 2017 roku Kasia zdecydowała kontynuować zeszłoroczną zabawę i dała nam możliwość wspólnego powalczenia z niedokończonymi haftami. Zaczynam więc
UFOK-owy rok 2 z krzyżykowym szaleństwem:)
Pisałam już i pokazywałam efekty zeszłorocznej walki z UFOK-ami, z których jestem bardzo zadowolona. Dziś wróciłam do pierwszego - wstępnego postu z 2016 roku i okazało się, że wstepne plany miałam trochę inne i niż zaistniały efekt końcowy;) Na pierwszym miejscu znajdował się Jan Paweł II (ukończony w 2016), na następnym zaś miejscu znajdował się SAL owocowo - warzywny - tu nie przybyło nic:( To właśnie te dwa hafty będą moim numerem 1 w 2017 roku.
1. SAL owocowo - warzywny. Do wyhaftowania zostało 5 owoców i 5 warzyw. W planach mam jeden hafcik miesięcznie. A oto stan wyjściowy na ten rok:
2. Kalendarz Lizzi Kate, do wyahaftowania zostały mi cztery miesiące: lipiec, sierpień, wrzesień i grudzień oraz wykonanie wafelków z gotowych już haftów na miesiące: czerwiec, październik i listopad.
3. SAL rozetowy. Ledwie kilka krzyzyków mam tam postawionych. W pewnym momencie całkowicie straciłam do niego zapał. Ale ostatnio pomyślałam o innej gamie kolorystycznej - miało być biało na lnie, a będzie biała ramka, a rozetki w brązach. Ten pomysł tchnął we mnie nowe chęci do pracy nad tym projektem, więc może parę xxx w tym roku postawię i tu:
4. Kalendarz adwentowy. Nie wiem czy wystarczy czasu, aby go dokończyć w tym roku, ale to jeden z moich UFOK-ów, więc go tu umieszczam.
5. Miniatury Klimta. Fajnie by było mieć tę serię ukończoną:)
6. Robalki zamykają UFOK-ową listę. Są dwa, a ma być osiem.
Sama jestem ciekawa jak ten stan się zmieni w ciągu 2017 roku.