środa, 9 listopada 2011

Dyniowy SAL 5

W prawdzie dzień prezentacji postępów dyniowych był wczoraj, ale pozwolę sobie na tą drobną niesubordynację i pokażę moją dyńkę dziś. Wczorajszy dzień minął mi w biegu i późnym wieczorem nie miałam już siły na robienie zdjęć i wstawianie posta, a do następnego wtorku nie chciałabym czekać, bo będzie to już prawdopodobnie ostateczna prezentacja dyni. Więc mam nadzieję, że to odstępstwo od regulaminu SALowego zostanie mi wybaczone.
Skończyłam już wszystko pomarańczowe i plączę teraz zielone pędy. Mam trochę mieszane odczucia co do tych zielonych wstawek na tle dyni, ale nie będę już nic kombinowała, dokończę tak jak jest w oryginale i może akurat efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczy:)



Ostatnio mało się odzywam na blogu, a jak już coś pokazuję to głównie dynię;) Ale to nie znaczy, że tak mało się u mnie dzieje pod względem robótkowym. Dużo ostatnio szyję, kilka prac mam już ukończonych, a nawet przekazanych nowym właścicielom. Postaram się jak najszybciej je tu zaprezentować.
Jedynie hafciarsko nic poza dynią się u mnie nie dzieje, ale cóż, doba ma tylko 24 godziny...

11 komentarzy:

  1. jeszcze mała kosmetyka i będzie gotowa
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka krzyżyków i koniec.Pięknie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze kawałeczek i dynia będzie skończona. Fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę doczekać się wtorku i ostatecznej prezentacji, ale już dziś wiem, że będzie nowe cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Duzo juz nie zostalo...Dynia bedzie sliczna

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna będzie, ten zielony pasuje jak ulał :O)
    U mnie też nic na blogu nie widac, a tez co nieco się dzieje. Niestety, albo stety dużo z nich do świąteczne niespodzianki więc z prezentacją będzie trzeba poczekac ;O)

    OdpowiedzUsuń
  7. I really like your work, I like your style
    ciao Pat

    OdpowiedzUsuń
  8. Edytko jak to mało się dzieje - przecież żeby pokazać tę dynię na tym etapie co jest (a to już prawie koniec haftu) musiałaś sporo czasu spędzić z igiełką:))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Już kończysz i wygląda na to, że wyszywasz podobnymi kolorami nici jak moje.
    http://kuchniaipasja.blox.pl/2011/11/Koniec.html#ListaKomentarzy

    OdpowiedzUsuń
  10. no własnie ten dzien za krótki :(( piękna ta dynia..taka oryginalna ..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń