W związku z kilkoma dniami wolnymi po świętach, miałam trochę czasu, aby "pobyć" na moim i Waszych blogach. Był to bardzo miły czas, którego normalnie bardzo mi brakuje. Przy tej okazji przyjrzałam się też mojemu blogowi "od kuchni" i odkryłam, że wkrótce zostanie na nim opublikowany 3-tysięczny komentarz! Dla mnie to bardzo dużo. Postanowiłam więc jakoś uczcić ten fakt. No i pomyślałam, że dla osoby, która ten komentarz nr 3000 opublikuje, przygotuję jakąś niespodziankę.
A przy tej okazji pokażę jeszcze zaległe zdjęcia przedświąteczne:
karteczki, które udało mi się w tym roku przygotować:
ozdoby świąteczne - bombki karczoszki i stroik na stół:
I karteczki z życzeniami, które dostałam od:
Moteczka:
i
Renatki:
PIĘKNIE DZIĘKUJĘ!
Karczochowe bombki są urocze:)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki i te zrobione i otrzymane:)
Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki i bombki.
OdpowiedzUsuńŚliczności świąteczne przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńJedna z tych uroczych karteczek jest u mnie:)
Pozdrawiam cieplutko
Piękne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńChyba jakiś cud by się musiał stać, żebym trafiła w ten trzeci tysiączek :D Ale to nieważne, bo i tak nie przestane komentować Twoich wpisów! Co to, to nie :)))
OdpowiedzUsuńKarczochów jeszcze nie próbowałam, ale mam wielką ochotę na nie, może w przyszłym roku mi się uda...?
A te Twoje jak pięknie się skrzą! Wyobrażam sobie, jak czarują blaskiem w świetle świec!
Ale piękne karteczka ta z misiowym haftem cudna :)
OdpowiedzUsuń3000 komentarz... nieźle.
OdpowiedzUsuńPiękne prace karczoszki rewelacyjne jak i cała reszta :) pozdrawiam
zachwycające prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne bombki i i stroiki.pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńKarczochy piękne...miałam w zamiarze ale zdołałam,tylko jeden dzwonek zrobić:)
OdpowiedzUsuńKarteczki równie urocze...ja niestety takich zdolności ,nie posiadam :)
Uściski słoneczne:)
piękne :)
OdpowiedzUsuńBombki i wianuszek super :)
OdpowiedzUsuń