piątek, 19 lutego 2010

Uśmiechowa kołderka dla Natalki cz.2

Zszyłam wszystkie szmatki i powstał taki wierzch kołderki. Ładna będzie?

Image Hosting by PictureTrail.com

Kołderka została już "skanapkowana" i częsciowo przepikowana. Taki jest jej obecny stan:

Image Hosting by PictureTrail.com

Mam nadzieję, że do końca tygodnia będzie gotowa:)

Zgłosiłam się na kolejną wymiankę ATC organizowana przez Anek:)

Image Hosting by PictureTrail.com

A jutro pokażę przepiękny prezent jaki dostałam w ramach wymianki z okazji Dnia Kobiet, tylko muszę zrobić ładne fotki:)

9 komentarzy:

  1. Edytko Ty to masz talent do patchworków, ta kolderka jest pezepiękna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ładna? Edytko, toż to cudo istne:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Edytko!:) Kołderka jest śliczna, Natalka na pewno się ucieszy:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna?? to stanowczo za mało powiedziane. Ona jest przesliczna.
    A kiedy ja zrobię?? jeszcze jeden kwadracik musze wyhaftować i może wreszcie siąde do maszyny...ale strasznie sie tego boje, więc może dlatego tak zwlekam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już jest ładna, a będzie wprost wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajecznie piękna kołderka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sliczna.To pikowanie jednak dużo daje,wtedy kołderka taka puszysta sie wydaje..Natalka bedzie zachwycona.Ściskam.Renula

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudeńko Ci wychodzi Edytko- Twoje złote rączki tworzą arcydzieła;-)

    OdpowiedzUsuń