Wykonałam kolejny hafcik w ramach RR-a lubelskiego (nawet tym razem zrobiłam zdjęcie;):
Z quillingowych elementów powstały takie oto karteczki:
A na koniec coś, co chyba Was najbardziej zdziwi - spróbowałam swoich sił w pierwszym starciu z wikliną papierową. Efektem jest taki kubeł: