poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Dziękuję:)

Dziękuję za wszystkie miłe słowa dotyczące prezentowanej w ostatnim poście karteczki oraz życzenia związane z sobotnią uroczystością. Wszystko odbyło się bardzo pięknie, uroczyście i sprawnie (choć do Bierzmowania przystępowało prawie 140 osób). Nawet moje dziecię (wyjątkowo, jak na nią przejęte), stwierdziło, że uroczystość ta minęła błyskawicznie.
Muszę też stwierdzić, że pochwały, które od Was otrzymałam zadziałały bardzo motywująco. Tym bardziej, że temat różnego rodzaju karteczek, od zawsze u mnie mocno "kuleje".
W następnym poście pokażę coś, co ostatnio zaprzątnęło moją głowę, a co też wpłynie na poprawę problemu karteczkowego (mam przynajmniej taka nadzieję;).

A teraz jeszcze raz z całego serca dziękuję za życzenia świąteczne, cudne karteczki i ozdoby, jakie od Was dostałam. Oto one:











A na koniec moje tegoroczne wytwory Wielkanocne (oj niewiele ich;):

Baranek, z którego jestem strasznie dumna, ponieważ to moja pierwsza szydełkowa praca:


I pisanka, którą prawie w całości wykonał mój synio:


No i już zupełnie na koniec kilka wieści z robótkowego frontu:) Wyhaftowałam kolejny obrazek - czajniczek, w lubelskim RR-e. Niestety zapomniałam zrobić fotki przed wysłaniem do kolejnej osoby:( Na szczęście Ela, na której kanwie ten czajniczek powstał, widziała gotowy hafcik:)
Natomiast gęsi patchwork dla mojego męża jest już prawie gotowy:) Nie zdążyłam na imieniny ale, za kilka dni nasza rocznica ślubu i wtedy już na pewno będzie gotów:)

piątek, 13 kwietnia 2012

Jeszcze gorąca

Miałam pochwalić się pięknymi karteczkami i ozdobami wielkanocnymi, jakie dostałam, ale to będzie w następnym poście. Teraz muszę się Wam pochwalić czymś, co przed chwilą "stworzyłam". Jutro moja starsza pociecha przystępuje do sakramentu Bierzmowania i mamusię w ostatniej chwili olśniło, że fajnie byłoby z tej okazji przygotować jakiś własnoręcznie wykonany drobiazg. No cóż, możliwości wiehttp://www.blogger.com/img/blank.gifle mi nie zostało, więc zdecydowałam się na karteczkę. Niestety, whttp://www.blogger.com/img/blank.gif tej kwestii mój warsztat jest bardzo słabo wyposażony:( Musiałam więc zadowolić się tym, co miałam pod ręką. Karteczka troszkę nietypowa. Od wielu miesięcy miałam ochotę wypróbować karteczkę na czekoladę, taką jaką zrobiła (link do tutka też u Kini). No więc teraz skorzystałam z okazji i takową karteczkę zrobiłam, dodałam życzenia i stosowny obrazek także odgapiony od (mam nadzieję, że Kinia nie będzie miała mi tego za złe). Muszę nieskromnie stwierdzić, że całość mi się podoba, szczególnie biorąc pod uwagę materiały, którymi dysponowałam.
Oto karteczka przygotowana z okazji jutrzejszej uroczystości:



sobota, 7 kwietnia 2012

Wesołego Alleluja!

W tym roku tak się złożyło, że nie przygotowałam i nie wysłałam żadnych swiatecznych karteczek:(

Tą blogową drogą, chcę Wam więc złożyć życzenia świąteczne.



Wszystkim odwiedzającym mnie tu osobom życzę:

Zdrowych, wesołych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych!
Wesołego Alleluja!


Pięknie dziękuję też za życzenia, karteczki i świąteczne ozdoby, jakie do mnie przyleciały:) Poświęcę im oddzielny poświąteczny post:)

czwartek, 22 marca 2012

TUSAL 3/12



A u mnie dokładnie takie samo zdjęcie słoiczka jak miesiąc temu... Tak się złożyło, że zawartość TUSALowego słoiczka nie powiększyła się, gdyż na xxx zupełnie zabrakło czasu:( Każdą wolną chwilę przeznaczam na szycie gęsiego patchworka - już mam gotowy wierzch, właśnie szykuję materiał na spód. I tak sobie cichutko myślę, że może uda mi się zdążyć na męża imieniny:)

czwartek, 15 marca 2012

Monotematycznie

A u mnie wciąż gąski na warsztacie;) Bloczki pozszywałam i chciałam pokazać trochę lepszych zdjęć, ale nic jakoś z tego nie wyszło:( Kolory wychodzą zupełnie inne, kratki niewyraźne:( Tło w rzeczywistości jest bordowe, wpadające w brąz. A kratki na każdym bloczku inne (ciężko było je zdobyć):





A żeby Was tak totalnie tymi gąskami nie zanudzić, to pokażę troszkę innych szyciowych rzeczy, którymi też ostatnio się zajmowałam. Pierwsza, to różyczka do nowego projektu. Na kołderkowym forum ruszył kolejny RR - szyciowy, w którym biorę udział. Każda z 9-ciu osób wybiera sobie temat i przygotowuje swój pierwszy blog. Każdy następny będzie dla kolejnej osoby w ramach tematu przez tą osobę wymyślonego. Tak więc finalnie, każda osoba uszyje 9 bloków, każdy w innym temacie, a dostanie 8 - każdy od innej osoby + 9-ty uszyty przez siebie. Mój temat to różany ogród. A tak prezentuje się uszyta przeze mnie różyczka do tegoż ogródka (technika mieszana - PP i aplikacja):




No i jeszcze gwiazdeczki do projektu Zodiacstars (trzeba ich jeszcze sporo):



Mam już wydrukowany wzór kolejnego znaku Zodiaku - czeka w kolejce na wolną chwilkę;)

wtorek, 13 marca 2012

Gęsie bloki

Skończyłam szyć wszystkie gęsie bloki. Teraz muszę wszystko pozszywać i uszyć sznury lecących wokół gąsek:)

Niewiele widać na tym zdjęciu, oprócz tego, że są wszystkie bloki. Jak pozszywam je do kupy, to wstawię więcej szczegółowych zdjęć.

czwartek, 1 marca 2012

Gąski, gąski do domu...

Miałam go uszyć na urodzinowy prezent w zeszłym roku, potem na imieninowy... Urodziny w tym roku też już były, a na imieniny raczej nie zdążę:( Uszyję więc bez okazji - patchwork dla mojego męża.
Połączę w nim to, co sama lubię - kratkę i patchworkowy wzór lecące gęsi (Flying Geese). Blok z takim ułożeniem gąsek, jakie ja wybrałam nosi fachową nazwę Dutchman's Puzzle, a wygląda tak:





Takich bloków będzie 20 (na każdym zdjęciu są 4, wiec mam już 12), między nimi paseczki tła, a wokół sznur lecących gęsi.