poniedziałek, 23 stycznia 2012

TUSAL 1/12

Dziś nadszedł czas na pierwszą odsłonę tegorocznej TUSALowej zabawy zorganizowanej przez Cyber Julkę.
Oto mój słoiczek, na razie jeszcze bez pokryweczki, która jest w trakcie ozdabiania:


Troszkę szyłam, troszkę haftowałam i już tyle niteczek naprodukowałam;) Ciekawe, czy ten słoiczek wystarczy mi na cały rok?

czwartek, 12 stycznia 2012

Pierwsza w tym roku

Oto świeżutka - wczoraj skończona i sfotografowana podusia. W ciągu ostatnich dni to właśnie jej poświęcałam cały wolny czas (na czym straciły, niestety inne pilne robótkowe prace). Ale tu sytuacja była wyjątkowa, ponieważ podusia miała powstać "na wczoraj", jako prezent dla małej Emilki z okazji jej chrztu.





A teraz szybciutko zabieram się za inne prace "na wczoraj";)

niedziela, 1 stycznia 2012

2012 - plany

Na początku chcę złożyć najlepsze życzenia na Nowy 2012 Rok wszystkim zaglądającym do mnie osobom! Wielu nowych pomysłów, robótek i przede wszystkim czasu na ich wykonanie!
Dziękuję też za życzenia noworoczne, które dostałam od Was!

W tym pierwszym noworocznym poście będzie o planach na 2012 rok.
Mam sporo planów osobistych, ale tu będzie o tych robótkowych:)

1. Lubelski RR
Jeszcze pod koniec września, na lubelskim spotkaniu szyciowym narodził się pomysł wspólnego Round Robin dla dziewczyn z Lublina i okolic. I tak z nowym rokiem ruszam z nowym haftem Tea Time:


2. Znaki Zodiaku Uli Lenz
Jak co roku Ula Lenz proponuje nowy projekt szyciowy. W tym roku jest to quilt ze znakami zodiaku szytymi metodą PP. Od razu przypadł mi do gustu, więc mam go w planach na ten rok. Już jest do pobrania (pdf)wzór pierwszego znaku - koziorożca.


Koziorożec:


A może ktoś jeszcze chciałby się przyłączyć? Takie wspólne szycie bardzo motywuje i mobilizuje!

3. Projekt EMS
Nad nim się jeszcze zastanawiam. Jest to nowy projekt hafciarski Ellen Maurer-Stroh na 2012 r. Już jeden z jej projektów popełniłam - Różany sampler, drugi - kalendarz adwentowy, wciąż jest w toku prac;) A teraz Ellen proponuje Antique Sampler:


Pierwsza część jest już do pobrania TU.

4. TUSAL 2012
w pierwszej edycji nie brałam udziału, a teraz się zapisałam:) TU są szczegóły.


Daty nowiu w roku 2012, a jednocześnie czas prezentacji salowych słoiczków :
- 23 styczeń,
- 21 luty,
- 22 marzec,
- 21 kwiecień,
- 21 maj,
- 19 czerwiec,
- 19 lipiec,
- 17 sierpień,
- 16 wrzesień,
- 15 październik,
- 13 listopad,
- 13 grudzień.

To takie pierwsze moje plany. Co z nich wyjdzie, okaże się pod koniec roku;)

czwartek, 29 grudnia 2011

Święta, święta...

i po świętach..
Ale u mnie wciąż jeszcze świątecznie będzie:)
Na początku chcę serdecznie podziękować za wszystkie życzenia świąteczne, jakie dostałam! DZIĘKUJĘ!!!!
A teraz proszę przygotować się na baaardzo długi post. Choć i tak krótszy niż być powinien, bo trudno ubrać w słowa to wszystko co zobaczyłam i poczułam po otworzeniu wymiankowej paczki od Kini. Zdjęcia też nie oddają nawet w części wielkiej urody tego, czym obdarowała mnie Kinga. A wszystko to w ramach świątecznej wymianki, którą wymyśliłyśmy sobie rok temu, a kontynuowałyśmy i w tym roku:)
Prezentami wymieniłyśmy się przed samymi świętami, dlatego w ferworze przedświątecznych przygotowań nie zrobiłam zdjęć od razu, ale dopiero dziś. Dlatego w mojej fotograficznej dokumentacji brakuje kilku rzeczy przeznaczonych dla rodzinki, które ta zagarnęła i użytkuje. Mam nadzieję, że Kinga na blogu przedstawi więcej (i lepszych) zdjęć przygotowanego przez siebie megaprezentu.
No to teraz przygotujcie się na mocne wrażenia!
Zaczynam od rzeczy, która wprawiła mnie w osłupienie i od razy(jeszcze bez poznania zawartości) podbiła moje serce! Robótkowy kuferek na wszystko co potrzebne przy takim hobby! Z pięknym, misternym haftem na wierzchu, oczywiście w tej samej tematyce:


Po otworzeniu moim oczom ukazały się same cudeńka! Środek wyściełany piękną, robótkową oczywiście, tkaniną! Dwa pięterka, przegródki!


I kolejne prezenty! Piękny zestaw do haftu - biscornu, etui i zawieszka na nożyczki, wszystko z haftowanym motywem nożyczek, igły i naparstka! Kolczyki w kształcie maszyny do szycia! Moc różnych przydasi!




Cała rodzinka dostała prześliczne świąteczne domki zawieszki z inicjałami:

Kinia obdarowała prezentami całą moją rodzinkę, na zdjęciu tylko część tych prezentów:


Oprócz świąteczno - wymiankowych prezentów, w paczce od Kingi znalazłam jeszcze jeden niesamowity prezent. Prezent ten dostałam z innej, nieświątecznej okazji, a jego zawartość, jest po prostu realizacją moich marzeń!


Kiniu, któryś już raz dziękuję za to wszystko! Sprawiłaś mi i moim bliskim moc radości!

A oto co ja dla Kingi przygotowałam w ramach wymianki:
Świąteczny komplet - bieżnik, koszyczek na pieczywo lub np. orzechy i ubranko (ocieplacz) na imbryk lub dzbanek:






Reniferka na biegunach:


Patchworkową skarpetę dla chłopców, która zawierała słodycze:


Mąż Kini otrzymał domowej roboty nalewczki, ale tego już nie uwieczniłam na zdjęciu, wszak to blog robótkowy;)

Przy okazji chcę zaprezentować i pięknie podziękować za karteczki ze świątecznymi życzeniami. Pięknie dziękuję Moteczkowi za karteczkę z frywolitkowym wianuszkiem i frywolitkową śnieżynkę, która wisi na mojej choince, Eli za karteczkę z choinką, Smykowi za karteczkę z dzwoneczkiem, Kini za karteczkę z bombką (prezentowaną już wyżej) i Beatce za karteczkę z zimowym krajobrazem.


Ja w tym roku przygotowałam karteczki z choineczkami origami:


W ten oto sposób dobrnęłam do końca wpisu i zamknęłam temat świąteczny:)

piątek, 23 grudnia 2011

sobota, 17 grudnia 2011

Świąteczny SAL 3

Dziękuję pięknie za wszystkie dobre słowa i trzymane kciuki:) Teraz już jestem spokojna, bo obrazek skończony i dziś trafił do oprawy. Do odbioru będzie we wtorek, co się świetnie składa, bo następnego dnia przewidziana jest prezentacja gotowych prac na blogu SALowym.
Dziś prezentuję prawie skończony środek - jest już domek, fragment śniegu z francuskich supełków i rok, który sobie dodałam u dołu.



W środę zaprezentuję gotową, oprawioną już pracę. Sama jestem niezwykle ciekawa tego końcowego efektu.

czwartek, 8 grudnia 2011

Świąteczny SAL 2

Do świąt coraz bliżej, więc każdą wolną chwilę poświęcam temu haftowi. Mam nadzieję, że zdążę - trzymajcie mocno kciuki. A tyle mam obecnie: