Na początku chwalę się piękną niespodzianką przygotowaną przez Moteczka:) Wiem, że już większosć z Was dawno to uczyniła, ja, w ferworze przygotowań szkolnych nie zdążyłam tego zrobić do tej pory, więc czynię to teraz:
Moteczku, poduszeczka i karnecik są cudne, pachną tak, że aż dech zapiera!
Pięknie dziękuję!!!
Przy okazji wspomnę, że wiem już dla kogo przygotowuję lawendową niespodziankę na wymiankę u Moteczka:)))
Jeżeli chodzi o moją działalnoć robótkową to nic mocno twórczego się nie dzieje. Wyhafciłam jednego z dwóch lewków na "powitalne" poduszki dla bliźniaków, mających pojawić się na wiecie koło połowy wrzesnia. Rodzinka chłopców takie własnie hafty sobie zażyczyła, więc nie dyskutuję tylko haftuję;)
Widząc lewka, mój synio przypomniała sobie, że on też bardzo lubi "Króla lwa" i zażyczył sobie worek na ciapy z tym własnie motywem. Mama była cwana, wygrzebała w swych szmacianych wzorach szmatkę z Królem lwem i woreczek uszyła:) Synio jak najbardziej usatysfakcjonowany, tylko fotki nie zdążyłam cyknąć.
Mam za to fotkę (zrobiłam na pamiątkę tego wyjątkowego dnia) mojego synka, który wczoraj rozpoczął edukację w zerówce szkolnej (a dopiero był taki malutki, ech, jak ten czas leci):
Zdjęcia kiepskie przez tą pogodę;(
Poza tym zajęłam się troszkę robotami dekoracyjno-domowymi, ale w związku z tym, że nie są to takie typowo robótkowe działania, więc napisałam o nich tutaj: Po domowemu.
Simba wyszedł Ci slicznie. Podusie napewno będę przeurocze. Znając Ciebie znowu wyczarujesz coś niesamowitego.
OdpowiedzUsuńJa też już wiem dla kogo przygotowuję wymiankowy upominek, więc czas zabrać się ostro do pracy :)
A Kajtuś wygląda niezwykle elegancko, mój Matik też już w zerówce i siedzę cała w nerwach, bo nie wiem jak mu tam dzisiaj w tej szkole :) Oby mu się spodobło, będzie mi lżej :)
Edytko hafcik uroczy:)
OdpowiedzUsuńI jakiego masz już synia dużego ..jak ten czas leci:)
i zapraszam do zabawy "co lubię"
Eda kochana,zapraszam do zabawy:)
OdpowiedzUsuńPrezent śliczny, a lewek fajnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://irbisek.blogspot.com/
Haft śliczny, zresztą jak zawsze u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMoja córcia też rozpoczęła zerówkę, tyle, że jeszcze w przedszkolu. Oj kiedy te dzieci rosną...
Niezwykle elegancki kawaler i po minie widać, że jest zadowolony z nowego etapu w swoim życiu.
OdpowiedzUsuń"Król lew" jak na króla lwa przystało wygląda bardzo dostojnie.
Cieszę się, że podusia Ci się podoba.
Ja także wiem dla kogo przygotowuję lawendowy prezencik:))
Powiem więcej, wiem także dla kogo Wy - Edytko i Kiniu takie prezenciki przygotowujecie:))
Buziaki
Simba jak żywy , teraz będzie chodził do szkoły . Syn jak widać cieszy się z nowych obowiązków /bardzo elegancko ubrany na rozpoczęcie roku /, życzę mu wszystkiego dobrego w nowym roku szkolnym .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Yrsa
Super prezent. Fajny lewek :) A Kajtusiowi życzę mile spędzonego czasu w zerówce :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńTwój syn powoli zamienia się w mężczyznę i to bardzo przystojnego :) Super upominki, a Simba śliczny, zapewne wyczarujesz cudowne podusie.
OdpowiedzUsuń