W sierpniu zapisałam się w Iwusiowie na Tajemniczy SAL, dla moli książkowych. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będę miała codzienny czas na czytanie w autobusie;) Pierwsze SAL-owe zadanie to wykonanie zakładki do książki, której motywem przewodnim jest Ania z Zielonego Wzgórza. Nie będę oryginalna pisząc, że to jedna z moich ulubionych lektur;) A oto jak potraktowałam temat:
Z jednej strony kwiat wiśni, tej, która kwitła za oknami domu Ani:)
Z drugiej, jeden z moich ulubionych cytatów z tej książki:
Do tego cytatu dodałabym... lecz niepewne.
OdpowiedzUsuńZakładka śliczna i rzeczywiście świetnie koresponduje ze światem przedstawionym w powieści :)
wdzięczna, delikatna zakładka. Cytata typowo Anina, tak pamiętam książkę, pełną optymizmu i radości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Śliczna zakładka...cytat wyśmienity:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą książkę :) Zakładka prześliczna!
OdpowiedzUsuńPrześliczna zakładka. Bardzo delikatna.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny haft. Też lubię cykl o Ani.
OdpowiedzUsuńCudowna!
OdpowiedzUsuńPrześliczna:)
OdpowiedzUsuńAnia jest jedyna w swoim rodzaju
OdpowiedzUsuńJest przepiękna i taka delikatna, jak kwiaty wiśni :)
OdpowiedzUsuńSuper zinterpretowałaś temat :).
OdpowiedzUsuńTeż lubię Anię :).
Jak każdy..książkę kocham od zawsze :)
OdpowiedzUsuńPięknie trafiłaś i z haftem i sentencją.
Jak dla mnie cudenko :)
Uściski zostawiam :*
K.
Śliczna zakładka. A tak swoją drogą, to muszę kiedyś ponownie przeczytać Anię :) Ciekawe jak się będzie czytało po latach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń